O tym, że pomoc od strażaków uzyska każdy kto jej potrzebuje, przekonał się pewien czworonóg z Markuszowa.
W niedzielę (10 grudnia) strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Markuszowie dostali dość nietypowe zgłoszenie. Potrzebującym pomocy był wycieńczony psiak, który według relacji świadków od 3 dni chodził po zamarzniętym stawie i nie mógł wydostać się na brzeg.
Strażakom z pomocą deski i specjalistycznego sprzętu udało się wyciągnąć na brzeg zmarzniętego i przestraszonego psiaka.
Psiak został przetransportowany na komisariat policji w Kurowie. Po ogłoszeniu na gminnym fanpage’u na facebooku odnalazł się właściciel i odebrał czworonoga.